sobota, 4 lutego 2012

"Serce Kealeer. Czarne Kamienie Księga IV" - Anne Bishop











"Serce Kealeer. Czarne Kamienie Księga IV" - Anne Bishop 

Jaenelle jest najsilniejszą Czarownicą na świecie, stanowi wcielenie wieków marzeń i nadziei. Łączą ją bliskie stosunki z trzema najsilniejszymi wojownikami Krwawych: Saetanem, Wielkim Lordem Piekła, który uczy ją magii i adoptuje ją jako swą duchową córkę, Lucivarem, uskrzydlonym eyrieńskim Księciem Wojowników, który zostaje jej obrońcą, i niemal nieśmiertelnym Daemonem, który narodził się, by zostać kochankiem Czarownicy. Jaenelle zajęła należne jej miejsce Królowej Ciemności i przywróciła porządek i spokój w Królestwach... ale koszt był ogromny.
W czterech niezwykłych opowieściach Anne Bishop przedstawia nam pochodzenie magicznych Kamieni, miłość Lucivara do prostej czarownicy, starcie Saetana z Kapłanką oraz wybór, jakiego musi dokonać Jaenelle pomiędzy magią a szczęściem z Daemonem...
źródło: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/53250/serce-kaeleer


Jak ja się cieszę ze pani Bishop postanowiła ciągnąć serię "Czarnych Kamieni" a nie zakończyć wszystko na "Królowej Ciemności". "Serce Kaeleer" jest zbiorem czterech opowiadań. Oczywiście najciekawsze są "Książę Ebon Rih" i "Serce Kealeer". Mimo tego, że kocham postać Daemona to historia o miłości Lucivara i Marion podobała mi się odrobinkę bardziej niż losy Jeanelle i Deamona. Bardzo się cieszę że mogłam dowiedzieć się tego co działo się z Jeanell po tym jak uratowała Kealeer. Cieszę się ze zostało wyjaśnione czy doszła do siebie i czy nadal była z Daemonem.
Trzeba też wspomnieć o opowiadaniu w którym głównym bohaterem jest Wielki Lord Piekieł. Dowiadujemy się z niego do czego jest zdolny Seatan kiedy ktoś zagrozi jego rodzinie.
Bardzo cieszę się że na półce czeka już na mnie kolejna część serii, którą zapewne pochłonę tak samo jak wszystkie poprzednie książki :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz