piątek, 21 grudnia 2012

Jak zostałem premierem. Rozmowy pełne Moralnego Niepokoju - Mariusz Cieślik, Robert Górski








Jak zostałem premierem. Rozmowy pełne Moralnego Niepokoju - Mariusz Cieślik, Robert Górski


 ”Ludzie zasadniczo nie czytają książek. Może dlatego, ze jest ich za dużo (tych książek) i nie wiedzą od której zacząć. Ta jest idealna na początek. Ani za mądra ani za głupia i są zdjęcia. Można czytać i jeść. Zapraszam do świata wielkiej litera... wielkich wyobrażeń o literaturze.”
Robert Górski

Chciał być kierowcą autobusu, piłkarzem i perkusistą, ale zły los uczynił go najśmieszniejszym człowiekiem w Polsce.

Robert Górski - lider Kabaretu Moralnego Niepokoju i twórca większości jego skeczy - debiutuje jako autor książki, w której pierwszy raz opowiada o tym, dlaczego nie został poetą i jak to się stało, że został premierem. Tylko z tej książki dowiecie się kim naprawdę jest Badyl i z czego śmieją się Polacy. Będzie Pan zadowolony. I Pani też!
źródło:  http://lubimyczytac.pl/ksiazka/151542/jak-zostalem-premierem-rozmowy-pelne-moralnego-niepokoju

Jestem fanką kabaretów. W lato oglądam każdy festiwal kabaretowy jaki puszczają w telewizji. Jestem też wielką wielbicielką serialu „Spadkobiercy”. Do mojego Top of the Top należy Kabaret Moralnego Niepokoju z Robertem Górskim na czele, którego uważam za kabaretowego geniusza! Dlatego z wielkim zainteresowaniem sięgnęłam po rozmowy Mariusza Cieślika właśnie z panem Górskim.

Książkę bardzo przyjemnie i szybko się czyta. Dowiadujemy się z niej wielu ciekawych informacji zarówno o samym Górskim jak i o kabarecie.  Poznajemy historię Kabaretu Moralnego Niepokoju od momentu jego powstania do teraźniejszości. Kabareciarz opowiada skąd czerpie pomysły na skecze, co go najbardziej inspiruje i z kogo najbardziej lubi żartować.

Górski ukazuje jak zmieniły się realia w Polsce przez pryzmat kabaretu. Opowiada o tym z czego ludzie śmiali się pod koniec lat ‘90tych gdy powstawał jego  kabaret  a co ich śmieszy dziś. Mówi o różnicach między występami w Polsce i za granicą. O żartach, które w kraju wywołują wybuch śmiechu a za granicą konsternację.  Opowiada czym różnią się skecze pisane na własne występy a pisane na potrzeby programów telewizyjnych. Zdradza także kulisy show biznesu oraz pokazuje jak różni się popularność kabareciarzy od popularności gwiazd telewizji.

Elementem książki, który mi bardzo przypadł mi do gustu są dialogi ze skeczy Kabaretu Moralnego Niepokoju min „Drzwi”, „Jadłopodawca” czy „Max i Bożydar” a także monologi, które Górski pisze dla siebie jak i dla innych wykonawców jak: „Na Warszawę”, „Cześć Badyl” albo „Plac zabaw”. Ciekawe są także wypowiedzi innych kabareciarzy o Robercie Górskim min. Macieja Stuhra, Joanny Kołaczkowskiej z kabaretu Hrabi czy Marcina Wójcika z Ani Mru Mru.

Jak mówi sam Robert Górki książka nie jest „ani za mądra, ani za głupia i są zdjęcia”. Czytając ją spędziłam przyjemnie czas i poznałam wiele ciekawych anegdot dotyczących mojego ulubionego kabaretu.

Na koniec kilka moich ulubionych skeczy Kabaretu Moranlego Niepokoju 

 

Kabaretu Moranlego Niepokoju - Ankieta

Kabaretu Moranlego Niepokoju - Max i Bożydar

Kabaretu Moranlego Niepokoju - Drzwi

2 komentarze:

  1. Akurat dzisiaj ją przeglądałam w sklepie i rozważałam zakup. Chyba po nowym roku się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka jest naprawdę ciekawa. Ja swoją kupiłam z obecnej oferty Biedronki więc zapłaciłam trochę taniej niż jest nabite na okładce.

      Usuń